Kuter
Wpisany w kategorii Wyprawy dnia 26/06/2011 przez krycekDwa morskie kutry odwołane z powodu pogody – do trzech razy sztuka i się udało ;) Prognoza jest na 28 stopni i konkretny upał, póki co od Londynu towarzyszy nam mgła. Ósma rano ruszamy, zapowiada się nieźle. Na pierwszej miejscówce brania są natychmiastowe – na lekkich zestawach poutingi dają czadu. Waleczne rybki jak na swoją masę, niestety gdy pouting jest w łowisku inna ryba raczej się nie przebije. Z tego powodu po jakiejś godzinie zabawy ruszamy dalej. Na kolejnym miejscu nie ma już poutingów – brania są dużo rzadsze, za to rybki większe. Trafiają się tope’y, Andrzej z Hunterem łowią w sumie po dwie – ja nie mogę się przełamać :( Łowimy również po kilka dogfishy, kilka makreli. Nigelowi pod koniec udaję się złowić ładną płaszczkę. Co ciekawe przez cały dzień mieliśmy mgłę, czasem bywało nawet chłodno – na brzegu jednak, jak i w Londynie upał na całego. My byliśmy raptem kilka mil od brzegu a pogodę mieliśmy zupełnie inna – może i lepiej, że nie grzało :)
Lokacja | Data | hunter | krycek | ||||
Pike | Perch | Zander | Pike | Perch | Zander | ||
Kuter | 26/06/2011 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |